Aug 18 / Biola Tewu

Czy matura jest standaryzowana?

Skandaliczna cecha matury?

Uwaga: Nie chce Ci się czytać – poniżej masz to samo w klipie wideo.

Dzisiaj krótko o prowokacyjnym pytaniu, które nasunęło się Bioli Tewu po lekturze artykułów na temat wyników tegorocznej matury.
Brzmi ono: Czy Ministerstwo Edukacji Narodowej obsiedli ludzie o poziomie kompetencji pantofelka? Odpowiedź jest prosta – nie. Skąd zatem to pytanie?
Otóż przyczyną jest brak standaryzacji matury (z biologii i nie tylko). Brak standaryzacji egzaminu maturalnego prowadzi do kilku negatywnych skutków. …
Po pierwsze, różnice w poziomie trudności egzaminów w różnych latach skutkują niesprawiedliwą oceną umiejętności uczniów różnych roczników. Prowadzi to do nierówności w dostępie do dalszej edukacji.
Po drugie, brak standaryzacji utrudnia porównywanie wyników egzaminów na poziomie krajowym, co może wpływać na jakość analiz edukacyjnych i podejmowanie decyzji dotyczących polityki edukacyjnej.
Wreszcie, różnorodność formatów egzaminacyjnych wprowadza zamieszanie wśród uczniów i nauczycieli, co utrudnia skuteczne przygotowanie się do egzaminu.
Wniosek
: Standaryzacja jest kluczowa dla zapewnienia równości i spójności w systemie edukacyjnym.
Być może coś zmieni się w tej sprawie po zwolnieniu wieloletniego szefa Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. Pożyjemy, zobaczymy.
Na dzisiaj to tyle. Pozdrawiam Was i zapewniam, że na naszej stronie znajdziecie materiały do nauki na równym, wysokim poziomie merytorycznym.
Jeszcze jedno – nie jestem gołosłowna. Oto opinia dra Tomasza Gajderowicza – zastępcy dyrektora Instytutu Badań Edukacyjnych: Egzaminy maturalne w naszym kraju nie są standaryzowane, zatem ich poziom między poszczególnymi edycjami różni się, niezależnie od tego, czy zmieniły się podstawy programowe, czy nie. Z roku na rok widzimy, że zmieniają się średnie wyniki, co nie oznacza wcale, że roczniki są lepsze lub gorsze, a jedynie to, że zadania egzaminacyjne nie są identycznej trudności.